Związek Nauczycielstwa Polskiego z przykrością stwierdza, iż wiceminister edukacji Mirosław Orzechowski wykorzystuje zajmowany przez siebie urząd do politycznych rozgrywek. Podczas dzisiejszej konferencji prasowej wiceminister zapowiedział, że dyrektorzy szkół, którzy nie poddadzą się lustracji lub przyznają się do współpracy z „organami bezpieczeństwa państwa”, stracą pracę. Te słowa ZNP uznaje za publiczne szykanowanie pracowników oświaty.
Przypomnijmy, że nowa lustracja, która obejmuje m.in. dyrektorów szkół publicznych i niepublicznych, rusza 15 marca br. Tego dnia pracodawca powinien zawiadomić dyrektorów szkół o obowiązku złożenia oświadczenia lustracyjnego. Od jego otrzymania pracownicy mają miesiąc na złożenie oświadczenia. Zgodnie z nowelizacją ustawy osoby, które nie zrobią tego w terminie, tracą prawo do pełnienia funkcji czy wykonywania zawodu. Jednak prawo oświatowe nic nie mówi o tym, aby osoby pełniące funkcję dyrektora szkoły mogły pracować tylko po złożeniu oświadczenia. Dlatego też ZNP uznaje słowa wiceministra edukacji za próbę zastraszenia i podzielenia środowiska nauczycielskiego.
Wiceminister Orzechowski grozi zwolnieniami nawet tym, którzy złożą w terminie oświadczenia i przyznają się do współpracy z „organami bezpieczeństwa państwa”, choć nie ma o tym mowy w znowelizowanej ustawie lustracyjnej. Takie zachowanie ZNP uważa za karygodne.
Związek domaga się ochrony pracowników szkół przed nieprzemyślanymi działaniami naruszającymi ich sytuację zawodową.
Związek Nauczycielstwa Polskiego
----------------------------------------
Pozdrawiam,
Magdalena Kaszulanis
rzeczniczka prasowa ZNP