26 listopada po południu minister edukacji Katarzyna Hall oświadczyła, że nauczyciele "na pewno mogą liczyć na 3,3 proc. podwyżki, natomiast jak dużo więcej dostaną, pokaże życie i analiza budżetu".
Wcześniej, podczas spotkania z przedstawicielami oświatowych związków zawodowych, minister nie podała żadnych konkretów.
Poprzedni rząd PiS obiecał nauczycielom wzrost pensji o 9,3 proc. Nowy obiecał nawet 10-proc. podwyżkę. (mk)
Źródło: www.znp.edu.pl
|