Jeśli rząd nie spełni oczekiwań nauczycieli do końca lutego, to na początku marca Związek Nauczycielstwa Polskiego wejdzie w spór zbiorowy i rozpocznie przeprowadzanie referendum strajkowego wśród pracowników oświaty – zadecydowało Prezydium Zarządu Głównego ZNP w poniedziałek, 21 stycznia. - Dajemy czas rządowi do końca lutego – mówi Sławomir Broniarz, prezes ZNP.
Związek Nauczycielstwa Polskiego domaga się:
- aby do końca lutego rząd przedstawił - pakiet rozwiązań emerytalnych dla nauczycieli oraz propozycję wzrostu wynagrodzeń w latach 2009–2010,
- zdecydowanie większych podwyżek nauczycielskich pensji w 2008 roku,
- wycofania się z rządowych zapowiedzi wprowadzenia „bonu oświatowego” i decentralizacji systemu wynagradzania nauczycieli,
- zachowania dla nauczycieli wychowania przedszkolnego dodatku za wychowawstwo,
- wzrostu wynagrodzenia absolwentów Studium Nauczycielskiego, w tym nauczycieli praktycznej nauki zawodu,
- wynagrodzenia za pracę egzaminatorów pracujących podczas ustnych matur.
Związek zakończy referendum 28 marca br. - Wtedy na podstawie jego wyników ZNP podejmie decyzję o ewentualnym strajku – zapowiada Broniarz. (mk)
Źródło: www.znp.edu.pl
|