WŁADZE ZWIĄZKU
ODDZIAŁY ZNP
SEKCJE OKRĘGOWE
DOKUMENTY ZNP
AKTUALNOŚCI
INFORMATORY
INFORMACJE DLA
PREZESÓW ODDZIAŁÓW
WSPÓŁPRACA Z JST
KALENDARZ WYDARZEŃ
PROGRAM DZIAŁANIA
ZNP 2006-2010
PORADY PRAWNE
DYŻURY W ZARZĄDZIE OKRĘGU
PRZYJDŹ DO NAS
MEDIA O NAS
LINKI
FORUM
ARCHIWUM
DANE TELEADRESOWE:
  ul. Wały Jagiellońskie 24
80-853 Gdańsk
  tel./fax: (058) 301-39-73
tel. (058) 301-17-38
  e-mail:
pomorskie@znp.edu.pl
GODZINY URZĘDOWANIA:
  Poniedziałek    7:30-18:00
Wtorek-Piątek 7:30-15:30
   
 

Ostatnia aktualizacja:
18.09.2008
godz. 21:15
Projekt i wykonanie strony:
F.U.P.H. "JLM"


Antyedukacyjna polityka - list RZ ZNP na UW

 

 

Minister Nauki i Szkolnictwa Wyższego
Prof. Barbara Kudrycka


Związek Nauczycielstwa Polskiego w Uniwersytecie Warszawskim z dużym niepokojem obserwuje pogłębianie się niekorzystnych tendencji w polityce zarządzania nauką i edukacją w Polsce. Ten tak ważny strategicznie obszar funkcjonowania państwa oraz jego wzrostu gospodarczego jest systematycznie spychany na margines w polityce społeczno-gospodarczej kraju.


Z przykrością stwierdzamy, że obecny Rząd podobnie jak jego poprzednicy, nie dysponuje programem, który zapewniał by szybkie i skuteczne odwrócenie wieloletniej tendencji do minimalizowania roli nauki i szeroko pojętej edukacji w społeczno-ekonomicznym rozwoju kraju.


Nie musimy dowodzić jak wiele strat przynosi taka postawa. Wystarczy powołać się na doświadczenie krajów skandynawskich, zwłaszcza Finlandii, która rozpoczynała marsz ku nowoczesności w równie dramatycznych co Polska warunkach.


Przypomnijmy, że tzw. model fiński opiera się na bezwzględnie przestrzeganej fundamentalnej zasadzie, iż państwo musi aktywnie uczestniczyć w inwestowaniu w kapitał ludzki (publiczna edukacja, służba zdrowia, publiczne ubezpieczenia) i tworzyć fundamenty gospodarki opartej na wiedzy.

WŁAŚNIE O TO WALCZYMY!

W krajach średnio i najwyżej rozwiniętych, od lat na wymienione dziedziny rosną systematycznie nakłady, w Polsce wręcz przeciwnie, powiększają się pozornie, bo tylko nominalnie, realnie zaś stale maleją. Zmniejsza się także ich procentowy udział w PKB.

Sięgnijmy do porównań:
W 2003 r. państwowe wydatki na system „edukacji na rzecz wiedzy” (knowlege spending) i na programy badawczo-rozwojowe w Szwecji wynosiły 4,3 %PKB (najwyższe na świecie), w Danii i Francji 2,2% , w Wielkiej Brytanii 1,8%. Finlandia wydatkowała w roku 1981 1,2 PKB, w 1990 roku – 2%, a w 2003 roku - 3,4 %.
Warto w tym miejscu przypomnieć o postanowieniu przyjętym przez Radę Europejską (Lizbona 2000 r.), iż państwa członkowskie uzyskają wskaźnik 3% PKB do 2010 roku.

W jaki sposób ma to osiągnąć Polska ?

Domagając się fundamentalnych zmian w polityce inwestowania w wiedzę, mamy także na myśli skandaliczną politykę finansowania uczelni publicznych, zwłaszcza nakładów na wynagrodzenia, inwestycje służące rozwojowi badań naukowych oraz pomocy materialnej studentom.


Od czterech lat wynagrodzenia w tych uczelniach utrzymują się na niezmienionym poziomie, w warunkach szybko postępującego wzrostu gospodarczego ( od kilku lat 5 – 6 % PKB rocznie) i towarzyszącemu mu podnoszeniu się średnich krajowych płac w tempie 9 - 10 % rocznie.


W przeliczeniu na jednego słuchacza studiów stacjonarnych, poziom wydatków państwa stanowi obecnie 90 % kwoty z roku 2004. Wskaźnik nakładów na całe szkolnictwo wyższe ma już krytycznie niski poziom, skoro w ubiegłym roku wynosił 0,92 % PKB, zaś w bieżącym tylko 0,88 % PKB. To po prostu skandal! Dodajmy na koniec, że Finlandia obecnie przeznacza na inwestycje w wiedzę aż 6,2 % budżetu państwa, a Polska? Nie wiemy nawet czy stosuje się w naszym kraju nowoczesną miarę postępu cywilizacyjnego. Wiemy natomiast, że „udało się” władzom państwowym zmniejszyć ogół wydatków budżetu na naukę i szkolnictwo wyższe z 4,13 % do 3,5 % w roku bieżącym.

Domagamy się:

- szybkiej odpowiedzi na pytanie, w jakim terminie władze Ministerstwa Nauki i Szkolnictwa Wyższego zamierzają spotkać się z przedstawicielami władz Związku Nauczycielstwa Polskiego w celu przedstawienia konkretnych zamiarów podwyższenia dotacji na wynagrodzenia pracowników uczelni publicznych jeszcze w bieżącym roku,

- odrębnego spotkania wyżej wymienionych stron w celu omówienia wydatków na szkolnictwo publiczne w 2009 roku i w latach następnych,

- odpowiedzi czy istnieje rządowy program szybkiego zwiększania nakładów państwa na badania naukowe i inwestycje w wiedzę.

Takie są oczekiwania środowiska akademickiego, w którym narasta niezadowolenie,
a nawet wzburzenie.

Związek Nauczycielstwa Polskiego w Uniwersytecie Warszawskim stanowczo sprzeciwia się wieloletniej polityce antyedukacyjnej i antynaukowej państwa i zapowiada przystąpienie w niedługim czasie do ostrych i stanowczych protestów, nie wyłączając akcji strajkowych.

Przypominamy, że od 8 kwietnia 2008 roku obowiązuje w Związku Nauczycielstwa Polskiego pogotowie protestacyjne we wszystkich ogniwach Związku.


Prezes RZ ZNP w UW
/-/ Nikodem Grzenkowicz


 

Źródło: www.znp.edu.pl