Podczas negocjacji przedstawicieli związków zawodowych z rządem, które odbyły się 17 czerwca, ministerstwo edukacji zaproponowało zwiększenie pensum dydaktycznego o 4 godziny. Taką możliwość zwiększenia pensum miałyby uzyskać samorządy.
W sprawie podwyżek płac, strona rządowa zaproponowała wzrost kwoty bazowej w 2009 r. o 5 proc. i zmianę procentowych wskaźników naliczania wynagrodzenia zasadniczego nauczycieli.
- Te propozycje są szokujące – komentował tuż po wyjściu z negocjacji Sławomir Broniarz, prezes ZNP. – Są nie do zaakceptowania – podkreślił. Dodał, że nad odpowiedzią na propozycje rządu zgłoszone podczas negocjacji, będzie pracował Zarząd Główny ZNP, który zbierze się 24 czerwca. Dzień później odbędzie się spotkanie związkowców z rządem.
- Propozycje rządu mogą tylko zradykalizować akcję protestacyjną pracowników oświaty – uważa szef ZNP. (mk)
Źródło: www.znp.edu.pl
|