WŁADZE ZWIĄZKU
ODDZIAŁY ZNP
SEKCJE OKRĘGOWE
DOKUMENTY ZNP
AKTUALNOŚCI
INFORMATORY
INFORMACJE DLA
PREZESÓW ODDZIAŁÓW
WSPÓŁPRACA Z JST
KALENDARZ WYDARZEŃ
PROGRAM DZIAŁANIA
ZNP 2006-2010
PORADY PRAWNE
DYŻURY W ZARZĄDZIE OKRĘGU
PRZYJDŹ DO NAS
MEDIA O NAS
LINKI
FORUM
ARCHIWUM
DANE TELEADRESOWE:
  ul. Wały Jagiellońskie 24
80-853 Gdańsk
  tel./fax: (058) 301-39-73
tel. (058) 301-17-38
  e-mail:
pomorskie@znp.edu.pl
GODZINY URZĘDOWANIA:
  Poniedziałek    7:30-18:00
Wtorek-Piątek 7:30-15:30
   
 

Ostatnia aktualizacja:
18.09.2008
godz. 21:15
Projekt i wykonanie strony:
F.U.P.H. "JLM"

Komentarze i opinie ZNP odnośnie artykułów prasowych

 

Nastały szczególne czasy - materiał ze strony 2 wydania 43 Głosu Nauczycielskiego

 

Nauczyciele ze Związku Nauczycielstwa Polskiego wyjdą na ulicę. Nie podoba im się polityka ministra edukacji Romana Giertycha. O rozpoczęciu ogólnopolskiej akcji protestacyjnej oraz zorganizowaniu nauczycielskiej demonstracji zadecydował 17 października br. Zarząd Główny ZNP na ostatnim w tej kadencji posiedzeniu. Wszystko wskazuje na to, że pracownicy oświaty przemaszerują ulicami Warszawy tuż po 39 Zjeździe ZNP (16-18 listopada 2006 r.).
 
Atmosfera na posiedzeniu Zarządu Głównego była gorąca. Nazwisko szefa MEN było odmieniane przez wszystkie przypadki. Najwięcej emocji wzbudzała sprawa nieprzyznania przez ministra Giertycha Medali Komisji Edukacji Narodowej osobom rekomendowanym przez Związek. Wszystkie 285 wniosków o uhonorowanie nauczycieli, dyrektorów czy samorządowców zgłoszone przez ZNP zostały pozytywnie zaopiniowane przez resortową Komisję i czekały tylko na podpis ministra. I się nie doczekały.
- Staram się nie odznaczać osób rekomendowanych przez organizacje mające wszelkie cechy organizacji o charakterze wywodzącym się z czasów komunistycznych – tłumaczył Giertych po uroczystości z okazji Dnia Edukacji Narodowej.
 
Prezes ZNP Sławomir Broniarz podkreślił, że sprawą Medali KEN zainteresowała się m.in. Helsińska Fundacja Praw Człowieka i Rzecznik Praw Obywatelskich, a Związek zwrócił się do posłów opozycji, by poparli wniosek o postawienie Romana Giertycha przed Trybunałem Stanu.
Wprawdzie kilka dni po swej pierwszej decyzji, a  wyraźnie pod wpływem fali społecznej krytyki, minister złagodził stanowisko przekazując decyzję w sprawie medali kuratorom, ale i to jest posunięciem niezgodnym z przepisami. Działania ministra są najwyraźniej skupione na rozbijaniu środowiska nauczycielskiego. Sprawa medali jest tylko jednym z ogniw w tym ciągu.
 
- Co jeszcze musi zrobić ten minister, żebyśmy jako środowisko wreszcie otworzyli oczy. Nie dajmy się podzielić – zaapelował Sławomir Broniarz, prezes Związku Nauczycielstwa Polskiego.
Widać już skutki działań Giertycha - mówili związkowcy. - Słyszałam o szkole, z której rodzic zabrał dziecko z klasy, bo jego wychowawcą był nauczyciel z ZNP - opowiadała Elżbieta Markowska, prezes Okręgu Pomorskiego ZNP. - Jednak nie tyle boją się nauczyciele, ile
dyrektorzy szkół i osoby z nadzoru pedagogicznego.
 
Krzysztof Baszczyński, prezes Okręgu Łódzkiego ZNP przyznał, że także w jego regionie mają miejsce podobne sytuacje. Podsumowaniem związkowej narady jest uchwała w sprawie niekonstytucyjnych działań ministra edukacji Romana Giertycha.
 
"Zarząd Główny ZNP – napisali jego członkowie - potępia decyzję ministra edukacji odmawiającą nauczycielom i pracownikom oświaty oraz innym osobom rekomendowanym przez ZNP prawa do Medalu KEN i poddaje ją osądowi społeczeństwa. Swoim skandalicznym postępowaniem Roman Giertych złamał podstawowe prawa konstytucyjne oraz zapisy o związkach zawodowych i prawa pracy".
 
ZNP rozpocznie więc akcję protestacyjną, a jej szczegóły omówili w tym tygodniu prezesi okręgów ZNP oraz członkowie Prezydium Związku.
Kończąc posiedzenie Sławomir Broniarz podziękował Zarządowi za czteroletni wysiłek. „Wiele udało się zrobić - powiedział. - Nastały szczególne czasy. Dostosujemy do nich nasze działania”. (mk)

 

 

Pismo Prezesa ZNP do red. Jana Wróbla w sprawie wypowiedzi w "Loży Prasowej" (15.10.2006 r)

 

 

BP/2015/BM/06

2006-10-20



Pan
Jan Wróbel
„Dziennik”
Warszawa
_____________________



Szanowny Panie Redaktorze,

Jestem poruszony Pana wypowiedzią w „Loży Prasowej” (TVN 24, 15.10.2006r.), dotyczącą Związku Nauczycielstwa Polskiego, szczególnie jego historii w okresie trwania w Polsce stanu wojennego. Stwierdził Pan, że „Związek Nauczycielstwa Polskiego pechowo poparł stan wojenny” i nigdy nie odciął się od tego, mimo że „oczywiście minęło kilkanaście lat, zmienili się już ludzie, nastąpiła wymiana działaczy”.

Pragnę zapytać Pana, w oparciu o jakie materiały źródłowe czerpie Pan wiedzę na ten temat. Stwierdzam bowiem z całą pewnością, że w archiwum ZNP brak jest jakichkolwiek dokumentów potwierdzających prawdziwość wygłoszonej przez Pana tezy (nie dopuszczam wszak możliwości, że wygłasza Pan publicznie informacje niesprawdzone, lub o zgrozo – nieprawdziwe).

Jako historyk i nauczyciel oczywiście doskonale zdaje Pan sobie sprawę z wagi takich dokumentów, dlatego bylibyśmy niezwykle wdzięczni, gdyby zechciał Pan nam je udostępnić lub wskazać źródło ich pochodzenia. Dałoby to nam możliwość uzupełnienia naszego archiwum o tak istotne dla badaczy dziejów ZNP materiały, co więcej, moglibyśmy je opublikować, by z tymi historycznymi rewelacjami zapoznać naszych członków.

Zawsze cieszy nas, gdy okazuje się, że Związek Nauczycielstwa Polskiego, jego dzieje i dorobek, są szeroko znane nie tylko przez członków, ale też nauczycieli i pracowników oświaty niezrzeszonych w naszych szeregach. Oznacza to bowiem, że nasze działania nie pozostają niezauważone, a Związek nie jest organizacją anonimową.

Zdarza się jednak, że nie wszystkie osoby, wypowiadające się na temat ZNP, znają historię Związku i jego ponadstuletnią tradycję. Z przykrością stwierdzamy, że Pan zalicza się do tego grona. Jednak ze względu na to, iż reprezentuje Pan media oraz oświatę, oczekuję sprostowania tej nieprawdziwej informacji lub przedstawienia materiałów źródłowych potwierdzających wygłoszoną przez Pana tezę.



(-) Sławomir Broniarz
Prezes ZNP

Źródło: www.znp.edu.pl

 

 

Pismo Prezesa ZNP do red. Tomasza Wróblewskiego w sprawie wypowiedzi w "Loży Prasowej" (15.10.2006 r.)

 

BP/2016/BM/06

2006-10-20




Pan
Tomasz Wróblewski
Polskapresse
Warszawa
____________________




Panie Redaktorze,

Stanowczo protestuję przeciwko Pańskim wypowiedziom pod adresem Związku Nauczycielstwa Polskiego, wygłoszonym w „Loży Prasowej” (TVN 24, 15.10.06).

Jako dziennikarz ma Pan oczywiście prawo do prezentowania swojego zdania, jednak rzetelność dziennikarska wymaga, by wygłaszane oceny nie były bezpodstawne. Dlatego pytam Pana, na jakich to faktach opiera Pan opinię, że ZNP to „socjalistyczna, wsteczna, antyedukacyjna instytucja” i że „ktoś się powinien wziąć za tego mamuta”? Jakimi dowodami podpiera Pan tezę, że działalność ZNP ma na celu szkodzenie systemowi oświaty i obniżanie jakości pracy szkół i nauczycieli?

Oczekuję na przedstawienie jednoznacznych dowodów złej woli ZNP. Mam jednocześnie nadzieję, że nie będzie to przywoływany przez Pana do znudzenia zarzut, że ZNP broniąc Karty Nauczyciela, chroni złych nauczycieli. Zmuszanie nas kolejny raz do odpierania tej bzdury, potwierdzi jedynie Pana niechęć do ZNP i postawi pod znakiem zapytania Pana rzetelność dziennikarską.

Swoimi szkalującymi wypowiedziami obraził Pan kilkusettysięczną rzeszę naszych członków, oddanych swemu pedagogicznemu powołaniu, zasłużonych dla rozwoju oświaty nauczycieli i wychowawców.

Oczekuję od Pana przeproszenia członków ZNP za swoje niesprawiedliwe i nieuprawnione wypowiedzi na temat największej i jednej z najstarszych organizacji związkowych w Polsce.



(-) Sławomir Broniarz
Prezes ZNP

 

Źródło: www.znp.edu.pl